Posiedzenie Rady AGRIFISH w BrukseliGłównymi tematami posiedzenia Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (AGRIFISH), które odbyło się 14 lipca 2025 r. w Brukseli były: białko na potrzeby żywności i pasz oraz sytuacja na rynkach rolnych - w szczególności w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Polskiej delegacji przewodniczył sekretarz stanu Stefan Krajewski.Program prac prezydencji duńskiej
Dania, sprawująca obecnie prezydencję w Radzie UE, przedstawiła program prac oraz priorytety na drugą połowę 2025 roku. Celem prezydencji będzie ułatwienie codziennego funkcjonowania rolnikom, rybakom i producentom żywności. Skoncentruje się ona na uproszczeniu przepisów i poprawie stanowienia prawa, co ma kluczowe znaczenie dla poprawy konkurencyjności sektora. Planowane są działania wspierające transformację ekologiczną, innowacyjność i orientację rynkową sektora rolno-spożywczego. Istotnym celem będzie także ograniczenie obciążeń administracyjnych dla rolników i producentów.
W obszarze rybołówstwa jednym z priorytetów będzie terminowe przyjęcie uprawnień do połowów na rok 2026.
Białko na potrzeby żywności i pasz – podaż, produkcja i zrównoważony rozwój
Ministrowie omówili krajowe i unijne inicjatywy na rzecz dywersyfikacji źródeł białka dla żywności i pasz. Sekretarz stanu Stefan Krajewski podkreślił, że potrzeba budowania niezależności białkowej w Unii Europejskiej była dostrzegana już od dawna. W Polsce podstawowym źródłem białka wykorzystywanego w produkcji pasz dla zwierząt pozostaje importowana śruta sojowa, która jest genetycznie modyfikowana. Polska co roku sprowadza około 2,5 mln ton śruty sojowej, co stanowi ponad 70% całkowitego zapotrzebowania na białko w produkcji pasz.
Wiceminister poinformował o licznych działaniach podejmowanych w Polsce na rzecz rozwoju rynku roślin białkowych – w tym o programach badawczo-wdrożeniowych, które przyczyniły się do zwiększenia plonów, wdrożenia nowych środków ochrony roślin i podniesienia wiedzy rolników na temat uprawy tych roślin. Równolegle trwają prace nad doborem odmian soi do warunków regionalnych oraz promowana jest jej uprawa. Producenci mogą korzystać z płatności związanych z produkcją oraz z programów upowszechniających potencjał roślin białkowych.
Sekretarz stanu Stefan Krajewski zaznaczył, że programy wsparcia przynoszą efekty – zwiększa się powierzchnia upraw roślin białkowych, zwłaszcza soi, co przekłada się na większy udział krajowego białka w produkcji pasz. Niemniej jednak głównym źródłem białka wciąż pozostaje importowana śruta sojowa.
Wiceszef resortu zwrócił także uwagę na konieczność opracowania unijnej strategii białkowej, która powinna dążyć do zróżnicowania źródeł białka wykorzystywanego w żywności i paszach. – Najważniejszym celem jest uniezależnienie się od zewnętrznych dostaw, zwłaszcza dla przemysłu paszowego. Naszym zdaniem należy przeanalizować podaż białka w kontekście szerszej transformacji oraz wyznaczyć cele do realizacji w skali całej UE – powiedział.
Sekretarz stanu poinformował również, że Polska aktywnie uczestniczy w unijnej debacie na temat zmniejszenia zależności od importu GMO śruty sojowej. Mimo promocji i wsparcia dla upraw roślin białkowych, zainteresowanie krajowym białkiem w przemyśle paszowym jest nadal niewielkie, co wskazuje na potrzebę szerszych działań na poziomie europejskim. Podkreślił również konieczność zwiększenia wsparcia badań naukowych i hodowlanych, mających na celu poprawę plonowania oraz zwiększenie zawartości białka w roślinach.
Komisja Europejska zapewniła, że przygotowując tzw. plan białkowy, uwzględni różnorodne źródła białka, potrzeby produkcji zwierzęcej oraz konieczność zapewnienia odpowiednich dochodów dla rolników.
Sytuacja na rynkach rolnych w związku z inwazją na Ukrainę
Komisja przedstawiła najnowsze informacje o stanie rynków produktów rolno-spożywczych. Następnie ministrowie przeprowadzili debatę, mającą na celu ocenę aktualnej sytuacji.
W kontekście współpracy z Ukrainą wiceminister podkreślił znaczenie ochrony unijnego rynku przed zakłóceniami, postulując wdrożenie skutecznych mechanizmów regulacyjnych także w odniesieniu do produktów w pełni zliberalizowanych.
Odnosząc się do porozumienia z Mercosurem, wiceminister zaznaczył, że Polska podtrzymuje poważne zastrzeżenia wobec części handlowej umowy. Konieczne jest uzupełnienie jej o skuteczny mechanizm ochronny, uwzględniający specyfikę sektora rolnego. W obliczu obaw o nierówne warunki konkurencji, wiceszef resortu zaznaczył, że niezbędne jest szybkie wdrożenie zapowiedzianego przez Komisję dostosowania standardów importowanych towarów do wymogów unijnych.
Wiceminister poinformował również, że Polska oczekuje na przyznanie nadzwyczajnej pomocy dla producentów rolnych poszkodowanych przez wiosenne przymrozki i gradobicia w kwietniu i maju 2025 roku, które szczególnie dotknęły uprawy ogrodnicze i polowe.
Wspólna deklaracja dotycząca wyników negocjacji z Ukrainą
W ramach punktu „sprawy różne” Bułgaria, Polska, Rumunia, Słowacja i Węgry zaprezentowały wspólną deklarację w sprawie wyników negocjacji z Ukrainą.
Sekretarz stanu Stefan Krajewski wyraził zadowolenie z faktu, że porozumienie z Ukrainą uwzględnia bilateralną klauzulę ochronną, którą można uruchomić w przypadku nadmiernego importu z Ukrainy zakłócającego rynek w jednym lub kilku państwach członkowskich UE.
Zaznaczył jednak, że klauzula ta obejmuje jedynie produkty objęte dodatkowymi preferencjami w ramach nowego porozumienia. Jego zdaniem, brakuje mechanizmów chroniących rynek przed nadmiernym importem produktów już wcześniej zliberalizowanych, takich jak maliny czy rzepak.
– Niektóre z proponowanych kontyngentów są znacząco zwiększone – zwłaszcza dla cukru i miodu. Dlatego podtrzymujemy postulat ich stopniowego wprowadzania, rozłożonego na kilka lat – powiedział Krajewski.
Dodał również, że Polska podtrzymuje postulat utworzenia specjalnego funduszu kompensacyjnego dla unijnych producentów rolnych, który miałby zrekompensować ewentualne straty wynikające z nadmiernego importu z Ukrainy – na wzór funduszu przewidzianego w kontekście umowy UE–Mercosur.
Pilna potrzeba działań w sektorze środków ochrony roślin
W ramach spraw różnych Czechy, Litwa, Węgry, Włochy, Polska, Portugalia i Rumunia zaprezentowały wspólną notę dotyczącą konieczności pilnych działań w obszarze środków ochrony roślin.
Sekretarz stanu Stefan Krajewski podkreślił, że wycofywanie ze stosowania kolejnych substancji czynnych środków ochrony roślin staje się coraz większym problemem dla rolnictwa. Dalsze ograniczanie dostępności substancji czynnych, przy braku efektywnych rozwiązań alternatywnych, pozostawi rolnictwo bez możliwości skutecznej ochrony upraw, zagrażając bezpieczeństwu żywnościowemu.
– Przypominam, że podczas polskiej prezydencji na spotkaniu Szefów Służb Ochrony Roślin dyskutowaliśmy na temat ograniczenia zdolności UE do reagowania na nowe zagrożenia ze strony agrofagów kwarantannowych. Coraz trudniej jest też spełniać wymagania importowe państw trzecich. Dlatego zachęcam Komisję Europejską do rewizji obecnych rozwiązań dotyczących wprowadzania do obrotu środków ochrony roślin – powiedział wiceszef resortu rolnictwa.
Wiceminister dodał też, że wspieramy inicjatywy, które mogą przyczynić się do zmniejszenia zależności UE od importu nawozów z państw trzecich oraz zwiększyć strategiczną autonomię unijnego sektora rolnego.
Źródło: MRiRW